poniedziałek, 28 czerwca 2010

Maślane karotki w doborowym towarzystwie.



Piekna cera, zdrowe włosy i paznokcie. Uwaga! Podobno delikatnie wygładza zmarszczki :) Znali juz ją starożytni, jednak nie przypadła im do gustu. Dopiero XIX wiek był dla tej zdrowej i smacznej karotki przełomowy. Powitano ją z otwartymi ramionami i do dzis dzień gosci na naszych stołach.
Smaczna, zdrowa. Zawiera prawie cały alfabet witamin: A, B (część z tej grupy), C, E, H, K, PP. Nic tylko chrupać, chrup, chrup :) Zatem delektujmy się jej wspaniałym smakiem, piękniejmy i zdrowiejmy!




MŁODA MARCHEWKA DUSZONA W MASEŁKU

POTRZEBUJEMY:

młodą marchewkę (ok. 6 sztuk)
2 ząbki czosnku
małą cebulę
świeży tymianek (listki)
sól
pieprz
2 szczypty cukru
łyżka soku z cytryny
masło (ok. 1 łyzki)

JAK TO ZROBIĆ:

Marchewkę czyścimy (trzeba odciąc zieloniaste krzaki pozostawiając tylko kawałeczek). W osolonej, poslodzonej i zakwaszonej sokiem z cytryny (pół łyzeczki) gotujemy karotki ok. 25 minut. Następnie na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy poszatkowana drobniutko cebulkę - dusimy do zeszklenia. Teraz czas na wycisniety czosnek, sól, pieprz, odrobinę cukru i pół łyzeczki soku z cytryny (świetnie tutaj może też sprawdić biały ocet balsamiczny). Mieszamy i dorzucamy marchewki. Dusimy delikatnie mieszając ok. 5 minut. Na koniec posypujemy świeżym tymiankiem, mieszamy i od razu podajemy.
MNIAMNIUSIE!!!


piątek, 11 czerwca 2010

Kombinuję i potrząsam czyli... pyszna sałatka z rukolą i oliwkami



Sałatki, sałatki, sałatki. Tysiące kombinacji, tysiące składników, tysiące dressingów. Są łatwe i te bardziej skomplikowane, proste i wyszukane, tradycyjne i nowoczesne, na słodko, słono, gorzko. Wystarczy miska i hop wskakują pomidorki, i hop wskakuje rukola i hop... co by tu jeszcze dodać? Na co mam dzisiaj ochotę? Pomyślmy. Mam jeszcze oliwki, kapary, serów trzy rodzaje. A może coś słodkiego, jakiś owoc, sok, hmmmm?
Do tego jakiś fajny dressing. Trochę słodki, trochę kwaśny, trochę ostry... Taki w sam raz.
Już wiem.

To będzie:
SAŁATKA Z RUKOLĄ I OLIWKAMI

Oto co znalazłam w lodówce:

rukolę
2 pomidory
garść zielonych oliwek
4 suszone pomidory (z zalewy olejowej)

Na dressing:

oliwa (kilka łyżek)
2 łyżki soku z cytryny
3 łyżki soku z pomarańczy
łyżeczka octu balsamicznego
łyżeczka musztardy sarepskiej
ząbek czosnku (przeciśnięty)
szczypta cukru

JAK TO ZROBIĆ? śmieszne, co? nic prostszego.

Warzywa umyć, osuszyc. Do miski wrzucić rukolę, pokrojone pomidory (na ósemki i ew. jeszcze na pół), oliwki w plasterki i suszone pomidory w cienkie paseczki.

Zrobić dressing (najlepiej wszystkie składniki wymieszać w dobrze zakręconym słoiczku).

Składniki wlać do słoiczka i porządnie zamieszać jak shakerem.

Całość polać dressingiem i delikatnie zamieszać, najlepiej dłońmi - to takie fajne uczucie, kiedy te wszystkie składniki przemykają między palcami.

A smak? Ach. BAJKA!
Smacznego!


czwartek, 10 czerwca 2010

Hiszpańskie gazpacho czyli jak schłodzić rozgrzane ciała...



Domek przy hiszpańskiej plaży, oszałamiający widok i my...
Żar z nieba rozpalał nas do czerwoności!  "Było wspaniale".

... przyniósł coś, co miało nas schłodzić i uzupełnić straconą energię...


HISZPAŃSKIE GAZPACHO

POTRZEBNE:

2 czerwone papryki
6 dojrzałych pomidorów
1 zielony ogórek
pół czerwonej cebuli (średniej wielkości)
pół szklanki soku pomidorowego (jeśli nie lubicie gęstej zupy)
2 zabki czosnku
łyżka octu winnego czerwonego
5 łyżek oliwy z oliwek (extra virgin)
sól
pieprz

JAK TO ZROBIĆ?

To bardzo proste.

Warzywa umyć. Pomidory sparzyć obrać ze skórki. Ogórek też obrać. Pół obranej cebuli, czosnek i pokrojone na mniejsze kawałki warzywa wrzucamy do malaksera (robota kuchennego lub co tam macie :) Miksujemy do uzuskania gładkiej masy. Dolewamy oliwę, ocet, rzucamy sól i pieprz do smaku i jeszcze raz miksujemy. Jesli zupa bedzie bardzo gęsta, możesz dolać soku pomidorowego.
DELICIOSO!


środa, 2 czerwca 2010

Słodki pocałunek na Sycylii. Sałatka sycylijska


Lekka, smaczna i słoneczna. Słoneczna jak Sycylia. Jak soczysty pocałunek owiany ożeźwiającą bryzą o poranku. Słodka jak spragnione usta szepczące: jeszcze...jeszcze..... Chociaż na moment strać dla niej głowę i rozkoszuj się jej bogatym smakiem. Wtul się w jej boski aromat, a poczujesz...że to właśnie ona, ta jedyna dla której warto... wszystko. 
Zamarzysz, aby ta chwila trwała wiecznie...

SAŁATKA SYCYLIJSKA

JAKICH UŻYĆ SKŁADNIKÓW ABY OSIĄGNĄĆ CEL?

3 soczyste pomarańcze
oliwki zielone lub czarne
garść listków świeżej bazylii
rzodkiewki
2 garście rukoli
4 łyżki oliwy
2 łyżki soku z cytryny
cebula czerwona

Marynata do cebuli:
ocet winny (z wina czerwonego)
sok z cytryny
cukier
Jeśli nie ma ochoty na zabawę z marynowaniem poprostu użyj cebuli czerwonej.

JAK TO ZROBIĆ?

Zacznij od marynaty. Obraną cebulę pokruj w cienkie plasterki, włóz do miseczki, skrop sokiem z cytryny, octem winnym, dodaj cukier. Dobrze wymieszaj. Czujesz ten aromat? Odstaw na 10 min najlepiej do lodówki.
Na półmisku równomiernie rozłóż rukolę. Pomarańczę obierz ze skórki, pokrój na cząstki ostrym nożem, tak aby cięcie wykonać między błonkami. Grubsze białe elementy odkrój i wyrzuć. Cząstki pomarańczy ułóż na półmisku. Posyp je pokrojonymi na 3 częsci (w poprzek) oliwkami i w cieniusieńkie plasterki rzodkiewkami (jeśli masz dobrą, ostrą obieraczkę do warzyw - użyj jej do pokrojenia rzodkiewki). na wierzchu rozrzuć oderwane listki bazylii i zamarynowana cebulę (wraz z marynatą). Wierzch tej wspaniałej sałatki skrop oliwą i sokiem z cytryny.
Rozkosz to mało powiedziane!

Obserwatorzy