czwartek, 19 sierpnia 2010

Truskawkowe niebo jeszcze na straganach...Sałatka na pożegnanie.


TRUSKAWKOWE NIEBO


"zapach truskawek
bogactwo wrażeń
w nim czar dzieciństwa
sny i miraże

 
beztroskim sokiem
słońca zaklęciem
polewam życie
niech lżejsze będzie

 
z miąższu wysysam
najsłodsze chwile
soczyste sedno
orzeźwia mile

 
smakiem wspomnienia
kusi mnie owoc
i jednocześnie
przygodą nową

 
a przez tę świeżość
w czystej postaci
mam "niebo w gębie"
jakże inaczej?"*


*autor: Maria Muszyńska
źródło: www.kobieta.pl



SAŁATKA Z TRUSKAWKAMI I SEREM PLEŚNIOWYM

Potrzebne:

truskawki - porządna garść (umyte, pokrojona na ćwiartki)
białe bezpestkowe winogrona (mała garstka, przekrojone na pół)
sałata lodowa - kilka liści
czarne oliwki (drylowane), 10 sztuk
ser pleśniowy lazur - ok. 4-6 łyżek
listki świeżego tymianku

dressing:

oliwa z oliwek - 7 łyżek
ocet balsamiczny - 2 łyżki
syrop truskawkowy - 2 łyżki
musztarda dijon - łyżeczka
pół łyżeczki cukru
szczypta mielonego cynamonu
szczypta soli
pół łyżeczki suszonego chili


Jak to zrobić?

Wszystkie skladniki wymieszaj w szczelnie zakręconym słoiku. Sprawdź czy Ci smakuje :)))

Na dwóch dużych talerzach rozłoż porwane liście sałaty i polej połową dressingu. Posyp truskawkami, winogronami, oliwkami i pokruszonym serem pleśniowym. Polej reszta dressingu. Wierzch oprósz listkami świeżego tymianku.

Żegnajcie truskaweczki...





PA!

3 komentarze:

  1. tak, truskawki zegnajcie :( i wisnie już tez!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna sałatka! A truskawek już nie ma...Można z innymi owocami.Ja zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wiersz...

    OdpowiedzUsuń

Miło Cię widzieć, zapraszam częściej :)))

Obserwatorzy